Znalazłam w zakurzonej skrzynce na strychu małą karteczkę reklamującą karmę dla kotów, a na niej kilka aforyzmów o tych zwierzakach.
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kota.
Jean Cocteau
Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy.
Colette
Sak
Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?
Mark Twain
Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości.
Christopher Sandt
Hm... Obejrzałam właśnie "O czym marzą kobiety" i sobie pomyślałam, że mężczyzna jest cywilizowany na tyle, na ile chce i potrafi zrozumieć kobietę. Obcując z nią ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy. I warto mieć na uwadze to, że cywilizowana kobieta jest na tyle domowa, na ile jej to odpowiada. A czy dom bez kobiety - najedzonej, dopieszczonej i należycie docenionej - zasługuje w ogóle na miano domu?
I zostało jeszcze ostatnia parafraza:
Kobiety prowokują mężczyzn do nieustannych wyznań miłości...? No to ja się chyba udam po naukę tej prowokacji do jakiegoś kota.
-Co tam zamruczałeś?! A... rozumiem... że to takie proste - wystarczy wymienić na nowy model i wtedy usłyszę wyznania... PODWÓJNE?!
-Bo i stary model je wtedy wymruczy, kochana. Nic tak nie działa na ludzi jak poczucie straty. A teraz za lekcję puszeczkę Gaurmet Gold, poproszę. Może być z kawałkami królika. Mrrr....
PS. Dzięki wszystkim z Internetu za życzenia urodzinowe. A Internetowi, że przypomniał komuś z reala i miałam w domu miłego gościa*