Leczenie się ze współuzależnienia bardzo przypomina proces dojrzewania. 

wtorek, 26 września 2017

Wściekłość, frustracja i alergia

Zajrzałam na pewną stronę, http://fragmentyzdrogi.pl/?p=21242 a tam przeczytałam to:

Niedziela…

Dzisiejsza Informacja z Włoch o polskim małżeństwie które wyszło w sobotę na spacer brzegiem morza…, wprawia mnie w podły nastrój i wściekłość…
Wcześniej Gdańsk, Łódź…
Nie mam chrześcijańskiego usposobienia dla sprawców zbiorowego gwałtu, dla tego czegoś,czego nie można podciągnąć do nazywania ludźmi. Moja Chrześcijańska wrażliwość, współczucie, miłosierdzie, nadstawienie drugiego policzka… odnośnie sprawców, kończą się w każdej chwili kolejnego wybuchu, przejechania spacerowiczów. gwałtu…
Dobija mnie dodatkowo telewizyjny obraz stawiania zniczy i kwiatów w miejscach mordów ( nie zamachów ) przez…mężczyzn. Stawianie zniczy i kwiatków pozostawmy kobietom i dzieciom. Od siebie i innych mężczyzn po mimo życia w duchu i w kulturze chrześcijańskiej.oczekuję czegoś innego…

Poczułam, że weszłam w koszmar świata zatem coś od siebie musiałam napisać temu komuś, a potem doszłam do wniosku, że nie. Że tutaj sobie to zostawiam.
Oh, my god! Widać patriarchat wyłazi jak słoma z butów. Proponuję zatem dalej tę "szlachetną" myśl rozwinąć i nie tylko kwiaty i znicze pozostawić kobieta i dzieciom, ale także im pozostawić śpiewanie nostalgicznych piosenek i fotografowanie kwiatuszków, sarenek i motylków;)) zaś od "prawdziwych" mężczyzn oczekujmy czegoś innego. Czego? A to już zostawiam w gestii autora postu, bo nie sprecyzował tego. 
PS. Należy bardzo staranie przyjrzeć  się temu czym nas w dzieciństwie "nakarmiono", bo można siać niechcący "chwasty" dalej. 
Prawdziwi mężczyźni palą znicze i składają kwiaty tak jak prawdziwe kobiety i dzieci. Oczywiście, że można i należy działać też inaczej, ale jeśli ktoś twierdzi że mężczyznom kwiaty i znicze nie uchodzą, a kobietom inne działania, to niech zrobi remanent we własnej głowie zanim takie "prawdy" zacznie siać. To co się przydarzyło tej parze mnie także wprawiło w przygnębienie, złość. Buntuję się, ale ten fragment wypowiedzi o roli mężczyzn i kobiet także wywołał moją frustrację. Widać mam alergię na patriarchat i męski szowinizm, nawet jeśli wynika on z troski o kobiety;)))
PS.2 Polecam film oparty na faktach "Niewygodna prawda", aby zobaczyć że tak jak mężczyźni, tak i kobiety potrafią zadziałać odpowiednio na niesprawiedliwość.
https://www.youtube.com/watch?v=hS4-hnuPnBA