Odczułam przemożne pragnienie porozmawiania z Bogiem.
Kupiłam napój z Tymbarka.
Wypiłam przeźroczyste jabłko z miętą.
Potem odczytałam napis pod kapslem:
Będziesz w szoku przez pół roku.
Pomyślałam:
Nazywasz TO szokiem? Dobra.
I po pół roku spoko? Dobra.
Zatem trzymam Cię za słowo, Kochany.
Ciekawy sposob na rozmowe z Bogiem, podoba mi sie ;-)
OdpowiedzUsuń