Leczenie się ze współuzależnienia bardzo przypomina proces dojrzewania. 

sobota, 15 października 2011

O czymś innym

Dosyć o bólu, łzach i chorowaniu. Wolę pisać o czymś innym. 
http://ezoteryka-gospodyni-domowej.blog.onet.pl/Korony-i-korzenie,2,ID437740314,n 


 

2 komentarze:

  1. Jago,sama chciałabym widzieć co mi konkretnie jest. Mogłabym tu zrobić inwentaryzację tego co przez ostanie dwa lata mi się przydarza,ale daję spokój. Wpierw była lewa strona ciała,a teraz jest prawa. W poniedziałek idę prywatnie, wydam 140 złotych i mam nadzieję, że zostanę chociaż dobrze zdiagnozowana. Wtedy zobaczę co dalej. Od piątku mam wolne i to chociaż tyle daje, że nie nadwyrężam nogi, jest lepiej.

    OdpowiedzUsuń