Czytam "Miłość i wola". Pisze psycholog Rollo May:
O tym, jak bardzo wewnętrznie sprzecznym zjawiskiem jest dzisiaj miłość, może świadczyć i to, że niektórzy badacze życia rodzinnego są przekonani, iż "miłością" nazywa się obecnie sposób w jaki najmocniejszy członek rodziny sprawuje kontrolę nad pozostałymi członkami.
No cóż... wystarczy zgrabny kostium by nazywać miłością coś nie mającego z nią nic wspólnego.
Sama się ostatnio dużo zastanawiam nad tym, co to jest właściwie miłość...tak wpadłam zobaczyć, czy nadal piszesz :) Ostatnio nie miałam za bardzo natchnienia na blogi. W każdym razie pozdrawiam i życzę miłego dnia :) Ps. ślicznie tu masz hehe
OdpowiedzUsuńto ja ONA :P (mozesz usunąc ten komentarz zapomnialam się podpisac : P )
OdpowiedzUsuńO! Z wiosną zawitałaś Ona, cieszę się:)))
OdpowiedzUsuńPS. Pewnie że mam tu ślicznie;))))*
Miłość to Ty
OdpowiedzUsuńna podobieństwo twojego Taty
ALLELUJA!
dziękuję
Trening cudów: 794 045 293