Zaczynam podejrzewać, że ta przeprowadzka miała jeszcze jeden cel i to bodaj czy nie najważniejszy - zrobić inwentaryzację snów. To ja sobie zmienię ten napis między półkami.
Zobaczę jakie to, prawidłowości bądź nie, pokażą się po dwóch latach gromadzenia zapisków snów i oczywiście niebagatelne będzie określenie przydatności tego snowego majątku:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz