Sen sprzed trzech dni.
Opiekowałam się niemowlęciem. Miało jakieś pół roku i chyba był to chłopiec. Było ubrane w kombinezon, ale uważałam, że to za mało by ochronić je przed zimnem, tym bardziej że ubranko było dość cienkie. Miałam do dyspozycji porządny koc i zastanawiam się jak najlepiej owinąć nim dziecko. Oczami wyobraźni widziałam taką kopertę-becik. W śnie bardzo dbałam o to dziecko, choć nie było ono moje.
Opiekowałam się niemowlęciem. Miało jakieś pół roku i chyba był to chłopiec. Było ubrane w kombinezon, ale uważałam, że to za mało by ochronić je przed zimnem, tym bardziej że ubranko było dość cienkie. Miałam do dyspozycji porządny koc i zastanawiam się jak najlepiej owinąć nim dziecko. Oczami wyobraźni widziałam taką kopertę-becik. W śnie bardzo dbałam o to dziecko, choć nie było ono moje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz