Siedzę na zajęciach, zaraz sobie będę działać w Virtual PC. ( albo i nie). Teraz mam chwilę dla siebie.
W realu najczęściej korzystam z pomocy psychologów i stomatologów, a w wirtualnym świecie... cóż...
jestem wdzięczna pewnym osobom o tej profesji, że odstręczyły mnie skutecznie od bycia otwartym na blogach. A to, że mnie tak systematycznie czytają teraz, cóż... może bawić, śmieszyć, złościć, jak i nawet dawać satysfakcję.
Mam zamiar korzystać z mądrości snów jednej z moich najwierniejszych czytelniczek (Bytom), bo przy porządkowaniu starych folderów na bardzo ciekawe dla mnie natrafiłam. (Mam pozwolenie na to by z nich korzystać, no chyba że zrozumiałam coś opacznie, to proszę o korektę). Jeden chciałabym opublikować. Jest mądry i dla mnie na czasie.
No i miało być lekko, a zrobiło się...
Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie.
— Terry Pratchett
nie wiem, czy to ten Bytom czy inny :) Kay
OdpowiedzUsuńWitaj Kay. Pamiętam o tym, że Bytom to też Ty***,ale tu chodzi o kogoś innego, kto usilnie próbuje się tu czegoś doczytać. Czego to i ja sama nie wiem, może znajdzie...
OdpowiedzUsuńach, to poszukiwanie głębin... :)
OdpowiedzUsuń