Leczenie się ze współuzależnienia bardzo przypomina proces dojrzewania. 

wtorek, 23 listopada 2010

Przydział

Szperając w dokumentach znalazłam dawną pracę domową syna. To ja sobie ją tu wkleję, bo coś mi świta, że pomagałam mu wtedy to pisemko zredagować, a dzisiaj, cóż, przydałby mi się taki Prezes Jan Kowalski;)))

Szanowny Panie Kamilu 

Ja, Jan Kowalski, Prezes Ogólnoświatowej Organizacji Przydziału Szczęścia, informuję Pana, że otrzymał Pan od naszej Organizacji w ostatnim tygodniu najświeższy przydział szczęścia, który według naszych obliczeń ma starczyć do ukończenia przez obdarowanego 30 lat.

W związku z tym informujmy, że już może się Pan poczuć szczęśliwym. Zaplanowaliśmy na ten okres kilka ciekawych historii w Pańskim życiu. Nie o wszystkim możemy informować ze zrozumiałych względów - życie stałoby się dla Pana nudne, a nie szczęśliwe. Radzimy więc obudzić w sobie nadzieję w dobre zakończenie wielu nieoczekiwanych zdarzeń. Już teraz dobrze jest zacząć trenować pogodę ducha, optymizm i wiarę we własne możliwości i w to, że świat Panu sprzyja. Warto nawiązywać nowe przyjaźnie nie zaniedbując przy tym starych. Być ciekawym świata, a tu możemy tylko uchylić rąbka tajemnicy - czeka pana w niedalekiej przyszłości wycieczka do ciekawego i egzotycznego kraju. Proszę dobrze wykorzystać zdobyte przy tym wiadomości, bo kiedyś pomogą Panu w rozwiązaniu dość zawiłej sprawy. Na koniec nasza rada: dobrze jest na co dzień dostrzegać i cieszyć się drobiazgami, jak choćby widokiem lecących złotych liści, uśmiechem dziecka, soczystym i słodkim smakiem jabłka, kroplami rosy na pajęczynie czy blaskiem słońca na tafli jeziora itd. Taka umiejętność pozwoli Panu zachować poczucie szczęścia do końca życia. 

                   Z wyrazami szacunku Prezes Jan Kowalski


2 komentarze:

  1. Rewelacja :) Super list i jaki szczęśliwy, już, a nie potem ! Super praca. Trzeba by każdemu rozesłać, jak "spam" do skrzynki. Gwarantuje nikt by nie skasował przed przeczytaniem.
    Do dzieła, wrzucamy wszystkim. Rozpoczynamy od Facebooka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To "spamuj" moja droga:))) Ja się kiepsko na tym Facebooku poruszam, malo kogo znam.
    Własnie rozmawiałam z moją przyjaciółką, wrócila kilka godzin temu z Indii. Mówi, ze było jej tak dobrze, że nie chciała wracac:))) Szczęśliwa i pełna wewnętrznego spokoju, powiedziała, że to był najpiękniejszy miesiąc w jej życiu:))Piękny przydział szczęścia dostała:)))

    OdpowiedzUsuń